Chłopcy próbowali ze mną flirtować mierząc mnie wzrokiem od stóp do głów.
Ale nie on.On był inny.On tylko spojrzał się na mnie i uśmiechnął wsadzając mi karteczkę do ręki nie mówiąc ani słowa.Nawet nie bylo żadnego '' zadzwoń do mnie'' na kawałku papieru. Tylko jego numer i jego imię.Harry Styles.Westchnęłam,schowałam to do kieszeni i ruszyłam
w stronę przebieralni.Spakowałam wszystko do torby i wyszłam z miejsca mojej pracy.
Pomachałam jeszcze do Dannie.
Zrobiło się troszkę chłodniej niż wcześniej.Szybko wsiadłam do auta,włączyłam radio i wyjechałam z parkingu jadąc prosto do domu.
Zaczęła lecieć fajna piosenka.Na początku nie mogłam jej skokarzyć,ale po chwili już mogłam ją śpiewać na głos.
'' When you smile at the ground and ain't hard to tell, you don't know oh oh, you don't know yu beautiful oh oh, that's what makes you beautiful.!''
Stukałam ręką o kierownicę w rytm piosenki. Zanim jednak wróciłam do domu,żeby wziąć prysznic i przygotować się do szkoły mężczyzna w radio zaczął mowić.
'' To było ''What makes you beautiful '' singiel One Direction , myślę,że nadciąga Brytyjska inwazja. ''. Zaśmiałam się
One Direction. Hmm..może powinnam ich zobaczyć jak wrócę do domu ? Wygląda na to,że to jakiś mega popularny zespół.
W końcu dojechałam do domu.Zaparkowałam samochód,zgasiłam silnik i wysiadłam z samochodu. Ruszyłam w stronę drzwi. Po drodze próbowałam wygrzebać klucz z torebki.
Po bardzo nerwowym,pięciominutowaym poszukiwaniu w końcu je znalazłam.
Otworzyłam drzwi i na wejściu rzuciłam torbę,która poleciała gdzieś w kąt,zdjęłam buty i kurtkę.
Pobiegłam od razu do łazienki.Podeszłam do wanny i odkręciłam najpierw kurek z ciepłą wodą,a potem z zimną,żeby wyregulować temperaturę wody.
Potem wyszłam z łazienki i poszłam do pokoju. Zabrałam laptopa ze stołu i specjalną tackę na niego,bym mogła sobie go położyć na niej i korzystać z niego podczas kąpieli.
Wzięłam jeszcze ubrania na zmianę i wróciłam do łazienki.Zkręciłam kurki i rozebrałam się.
Weszłam do wody i się odprężyłam.Położyłam tackę,a na niej laptopa.
Zalogowałam się najpierw na facebooka-nic,potem na tt - znów nic ciekawego,więc postanowiłam wejść na youtube i obczaić ten zespół. Jak on mial ? Ah tak, One Direction. Wpisałam w wyszukiwarkę '' One Direction '' i po paru sekundach
wyskoczyły mi ich piosenki. Różne piosenki. Ich własnego wykonania,wykonania innych,czyli covery,lyrics,no wszystko. Uśmiechnęłam się.
Hmm oni właśnie robią to,co ja chciałam robić przez całe życie.
Kliknęłam na pierwszy teledsyk. Pogdłosiłam na full.
Przez chwilę wsłuchiwałam się w to,co oni śpiewają.Zakmnęłam oczy i zaczęłam słuchać.
Po chwili dołączyłam do nich i śpiewałam z nimi to,co zapamiętałam słuchając tej piosenki w radiu. Nagle usłyszałam jak zaczyna śpiewać jakiś chłopak.
Postanowiłam otworzyć i zobaczyć jak on wygląda.Gdy to zrobiłam zamarłam.
Wyglądał tak samo jak chłopak z kawiarni,który dał mi karteczkę tylko,że wyglądał na mlodszego i miał więcej loków na głowie.
Może mi się przeiwdziało. - wruszyłam ramionami i wróciłam do oglądania teledysku.
Lecz potem spojrzałam na następnego chłopaka,który wykonywał właśnie swoją solówkę.
Wtedy to już totalnie zamarłam.Aż spauzowałam video.
Spojrzałam na ekran laptopa.
Chłopak z kręconymi włosami i jasno-zielonymi oczami patrzył się na mnie.
Nie mogłam uwierzyć w to,co widzę na ekranie. wody.
Przecież to Harry Styles. Ten z kawiarni jak mogłam go od razu nie poznać ?
Z tego wrażenia prawie wrzuciłam laptopa do wody.
Krzyknęłam,i w ostatniej chwili chwycilam za tackę. - odetchnęłam z ulgą.
Postanowiłam wyjść już z wody, tak na wszelki wypadek,gdyby znów miałoby się coś stać.
Wzięłam ręcznik przykryłam nim moje nagie ciało i ruszyłam do pokoju.
Sięgnęłam telefon z szafki nocnej i wykręciłam numer do Carrie,mojej przyjaciółki.
Modliłam się,żeby odebrała. Po 2 usłyszałam w słuchawce :
'' Cześć tu Carrie '' pobiegłam szybko do łazienki i zabrałam laptopa.
- Carrie NIE UWIERZYSZ co mi się dzisiaj przydarzyło ! Krzyknęłam do telefonu.
Mogłam sobie wyobrazić jak się krzywi.
- Co się takiego zdarzyło Sam ?
- Taki chłopak przyszedł dzisiaj do kawiarni ...
- łał,fascynujące,coś jeszcze ?
- Daj mi skończyć ! Zamówił sobie kawę i dał mi swój numer telefonu i potem wracając do domu słyszałam piosenkę One Direction.
- '' What makes you beautiful '' ?
- Tak,dokładnie tak. Leciała sobie w radio,spodobała mi się i chcialam zobaczyć kto to jest to całe One Direction,więc postanowiłam ich obczaić jak wrócę do domu.
Włączyłam sobie video i zaczęłam oglądać. I wiesz co ? Ten Harry jest tym chłopakiem,który dał mi swój numer na karteczce.- przyjaciółka zaczęła krzyczeć do sluchawki.Żeby nie ogłuchnąć odstawiłam telefon od ucha.
- NIE NO NA SERIO ?! NIE GADAJ ! WKRĘCASZ MNIE !
- Nie,mówię prawdę.-wyjęłam karteczkę z numerem i zaczęłam jej się przyglądać.
- Więc ... zadzwonisz do niego ?
- Nie,raczej nie,
- CO JEST Z TOBĄ NIE TAK ?! - krzyknęła mi do ucha.Wywróciłam oczami i spojrzałam na ten moment,w którym zatrzymałam teledysk.Na Harry'ego.
Wyglądał na miłego chłopaka i był słodki,ale prawdopodobnie robi tak do każdej dziewczyny,którą spotka.Podaje jej swój numer.Może on wcale nie jest prawdziwy.
Tylko taka scenka by jakoś poderwać dziewczynę.Możliwe,że teraz właśnie śmieje się
z tego razem ze swoimi kolegami z tym wolnym,niskim i brytyjskim akcentem.
Pokazuje swoje dołki w policzkach.Jego loki podskakują. - potrząsnęłam głową.
Co do diabła ze mną jest?. Westchnęłam.
- Zamierzasz zadzwonić do niego teraz ?
- Nie,nie zamierzam dzwonic do niego w ogole.
- Cholera Sam,zadzwonisz do niego.
- Dobrze,zadzwonię do niego,ale dopiero
jak się wykapie.
- No i świetnie ! Masz mi powiedzieć wszystko,co Ci powie..wiesz,że jest sławny,a swoją karierę zaczął w X Factorze,ob może Ci pomóc.
Pomyślałam o tym przez chwilę. Niby miała rację. Zawsze chciałam być piosenkarką,a on na serio mógłby mi pomóc.
Nie,nie mogę tego zrobić to zbyt samolubne i złe. On był taki miły dla mnie,a ja miałabym go tak wykorzystać?
- Nieważne Carrie,cześć.-rozłączyłam się i wróciłam do łazienki dokończyć kąpiel.
Woda już wystygła,więc postanowiłam wziąć już prysznic. Odkręciłam wodę i oparłam głowę na ściance. Zamknęłam oczy. Jego zielone oczy wypełniały cały mój umysł. Nagle woda zaczęła mi spływać na twarz i sie zakrztusiłam. Złapałam parę głębokich oddechów.
Cholera,co jest ze mną nie tak ? Spotkałam ich tylko raz. Czemu nie mogę go wyrzucić z mojej głowy ? Nałożyłam szampon na włosy i zaczęłam je myć,bo wiedziałam,że nie zdołam się już zrelaksować.
Gdy skończyłam je myć,spłukałam je z piany i wyszłam z kabiny,wysuszyłam swoje ciało i podeszłam do szafy.
Wybrałam sobie parę czarnych skinnie,białą
bokserkę,jeansową kurteczkę i niebieską beannie. Założyłam to wszystko na siebie to wszystko i przystąpiłam do suszenia i prostowania włosów. Nałożyłam lekki makijaż i mogłam ruszać do szkoły.
Zebrałam wszystkie potrzebne rzeczy i wyszłam z domu.
Wsiadłam do samochodu i pojechałam do szkoły.
Po 10 minutach byłam na miejscu.
Zaparkowałam samochód i ruszyłam w stronę budynku. Weszłam do środka i udałam się na pierwszą lekcję. Angielski.
Usiadłam i otworzyłam książki.
Lekcje.mijały strasznie wolno i jeszcze nie mogłam się w ogóle skupić.
Na moje szczęście zadzwonił dzwonek.
Ucieszyłam się i uradowana wybiegłam ze
szkoły. Dla relaksu postanowiłam udać się
do najbliższej kawiarenki.
Wysiadając z auta poczułam wibracje telefonu. To była wiadomość od Carrie : " Zadzwoniłaś już do niego?".-wywróciłam oczami i schowałam telefon znów do kieszeni. Sięgnęłam do torebki by wyjąć z niej portfel. Szukając go wpadłam na kogoś.
-Przepraszam-usłyszałam męski głos
- Nic się nie stało. To moja wina zagapiłam się.
Gdy podniosłam wszystko,co wylądowało na ziemi podniosłam sie i spojrzałam w górę.
To,co ujrzałam zamroziło mnie.
Przede mną stał Harry.
-Witam Cię znów.- powiedział i posłał jeden z jego boskich uśmiechów.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Powstał sobie drugi rozdział. Wiem,miałbyć w środę lub czwartek,ale jakoś zabrakło mi czasu. Mam nadzieję,że się spodoba.
Komentujcie,co o nim sądzicie.
Enjoy ! :)
Świetny :D / Andzia
OdpowiedzUsuńOjejku C: Bardzo mi się podoba :3
OdpowiedzUsuńNext! <3
Czekam na kolejny rozdziałł :3
OdpowiedzUsuńNext pliss ♥
OdpowiedzUsuńFajny
OdpowiedzUsuńSuper jak zawsze ;* możesz mnie informować dalej ;) https://twitter.com/Louismegs67
OdpowiedzUsuń